sobota, 25 lipca 2020

24. Kocyk Michałka cz.1

           Na prośbę członków grupy FB "Włóczka, druty i szydełko" pokazuję kilka szczegółów wykonania kocyka. 
          Uwaga najważniejsza - tak sobie to wykombinowałam po swojemu, jak potrafię najlepiej, ale nic nowego nie wymyśliłam. Wszystkie elementy / pewno lepiej wytłumaczone / można znaleźć w sieci. Zatem nie poczuwam się do opracowania jakiegoś kursu, potraktujcie ten wpis jako luźne wskazówki dla Was i mój sposób na zapamiętanie "jak to zrobiłam", bo pamięć ulotna bywa.
          Włóczka DMC BRIO, 345m w motku. Moje elementy wyszły około 12x12cm, pas składał się z 11 kwadratów - to długość kocyka. Użyłam drutów 3,5.

Krok 1
           Nabrałam 41 o.  Można dobierać sobie ilość dowolnie. Ważne, aby liczba oczek była nieparzysta.  
          1 rząd przerobiłam na lewo, od drugiego rzędu w środku zbierałam 3 o. razem, tylko na prawej stronie robótki. Aż do momentu kiedy zostało 1 o. Proszę nie zwracać uwagi, że to do kwadratu nie jest podobne, wszystko się wyrówna na dalszym etapie dziergania.



Krok 2
           Wzdłuż brzegu nabrałam 20 o. Kolejne 20 o. dobrałam na drut / dowolnym sposobem /, aby znowu mieć 41 o. Przerobiłam rząd na lewo - nazywam go "rozbiegowym" i zabawa zaczęła się od nowa...





          Tym sposobem powstanie 1 pas złożony z 11 elementów, bez odcinania nitki. Oczywiście można robić dłuższy, u mnie około 130cm, po praniu "urosło" do 145cm, bo to akryl z niewielkim dodatkiem wełny.  cdn.

         

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz