39. Album z sową
Na potrzeby wspomnianej wcześniej wymianki u Czarnej Damy powstał taki oto albumik, a właściwie jego część i dodatki do wykorzystania przez samą obdarowaną. Pomyślałam sobie, że to może być dla Lidki niezła zabawa...
Sam pomysł na bazę zaczerpnięty z filmiku instruktażowego od April, z wykorzystaniem jednej kartki papieru. U mnie była to kartka 30 x 30 cm, albumik ma wymiar około 12 x 12 cm. Nie jest personalizowany, bo nie wiem jakie zdjęcia zostaną do niego wklejone.
Tu elementy do wykorzystania...
... a tu oczywiście paski z resztek papieru do sklejenia patchworków.
I jeszcze kilka fotek z rozkładania stron... czasem żałuję, że nie nagrywam filmików, bo ciężko pokazać wszystko na zdjęciach.
Ale ten albumik fajny! Podobają mi się takie małe formy ..... no i kochana sówka.
OdpowiedzUsuńTelepatia jakaś? Na taki sam pomysł wpadłam robiąc Junk journal by nowa właścicielka po prostu go sobie dokończyła po swojemu :)
Nie pierwszy raz... stańmy na tym, że to właśnie ona... A nie jakiś prosty przypadek. Tak sobie pochlebiam po cichutku...
UsuńTelepatia w sensie, że ,,gdzieś, ktoś właśnie robi takie nie całkiem skończone coś,, :) Przypadkiem jest to, że mniej więcej w tym samym czasie ukazały się nasze posty z myślą ,,nowa właścicielka dokończy sama,,. Pochlebiaj sobie głośno bo mnie się pomysł spodobał. Mój drugi, planowany Junk journal też będzie ,,rozwojowy,, :)
UsuńJa mam jeszcze dwa takie albumiki, w pudełkach... kombinuję w jakiej formie i komu podrzucić. Coś pewno wymyślę na początku września.
UsuńPomysłowo! Ciekawa forma albumiku i jaka dowolność w wykonaniu dalszych stron :-)
OdpowiedzUsuńDzięki bardzo. Forma ściągnięta od April, zrobiłam już dwa kolejne.
OdpowiedzUsuńPiękna praca
OdpowiedzUsuńAlbumiki górą, świetnie się prezentuje.
OdpowiedzUsuńPrzeuroczy sowi albumik - podziwiam.
OdpowiedzUsuńPrzepiękny ten albumik :) Robi wrażenie, no i te śliczne sówki. Super!
OdpowiedzUsuń