Jestem jak wszyscy.....mam dom, rodzinę, psa, pracę, komputer, telefon i samochód...Ale przede wszystkim mam pasje - coraz to nowsze, ciekawsze. Jedne na chwilę, inne na całe życie.
niedziela, 13 grudnia 2015
...w żółwim tempie... Właśnie w takim powstają ostatnio moje kartki i inne robótki. I nie pomagają już znaleziska w zakamarkach sprzątanych szuflad i pudełek, ani nowe zakupy przydasi... po prostu - żółwie tempo...
Artemyszko martwię się, że ostatnio Cię nie widać na Forum. Gdzie podziała się Twoja energia? Na mnie pobudzająco zawsze działają spotkania w gronie zakręconych albo jakieś warsztaty kreatywne. Ładują mi niesamowicie akumulatorki. Może i na Ciebie podziała? Uściski Marzena
Niezależnie od tempa ciekawe kartki powstają.Pomysł z otwartym okienkiem dla zimowego ptaszka wart zapamiętania.
OdpowiedzUsuńArtemyszko martwię się, że ostatnio Cię nie widać na Forum.
OdpowiedzUsuńGdzie podziała się Twoja energia?
Na mnie pobudzająco zawsze działają spotkania w gronie zakręconych albo jakieś warsztaty kreatywne. Ładują mi niesamowicie akumulatorki. Może i na Ciebie podziała?
Uściski Marzena