niedziela, 7 czerwca 2015

Projekt 20, 21/52 - kolejne pamiątki Chrztu Św.

          Zauważyłam, że bardzo fascynują mnie materiały z jakich wykonuję swoje prace....może nawet bardziej, niż efekty końcowe robótek...Kolory, faktury, kształty...
          Dwie bliźniacze kartki / chociaż nie dla bliźniaków / to zabawa z taśmą pasmanteryjną kupioną nie wiadomo kiedy i nie wiadomo po co. Elementy nieźle się komponują, a ich biel jest najbielsza...
          Trzecia kartka to papier koronkowy....przeczytałam tę nazwę na którymś z blogów, a ponieważ niewiele mi mówiła - zakupiłam...I bardzo dobrze, bo piękny jest...







9 komentarzy:

  1. Sporo tych dodatków na kartce :) z niektórych bym zrezygnowała.Podoba mi się papier koronkowy, sam w sobie jest ozdobą, świetnie go wykorzystałaś.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Nasadziłam" tego dobra wszelakiego kiedyś...teraz zamawiające domagały się takiej samej kartki...papier również w dotyku jest świetny, aksamitny.

      Usuń
  2. Cudne, cudne i jeszcze raz cudne!

    OdpowiedzUsuń