Jestem jak wszyscy.....mam dom, rodzinę, psa, pracę, komputer, telefon i samochód...Ale przede wszystkim mam pasje - coraz to nowsze, ciekawsze. Jedne na chwilę, inne na całe życie.
poniedziałek, 20 stycznia 2020
6. Produkcję czapek uważam za zakończoną... Mam nadzieję, że to już ostatnie w tym sezonie.
I masz rację. Te piękne czapki chyba nie doczekają się śniegu i mrozu. A może teraz jakieś wiosenne i ażurowe??? Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńPiękne czapeczki :) oby się jeszcze przydały (liczę na śnieg :)
OdpowiedzUsuńFajowe te czapy. Tylko zimy brak :(
OdpowiedzUsuń