Album grudniowy - styczeń
Wyzwanie na blogu Inki - przez cały rok robimy grudniowniki... super albumy dokumentujące najpiękniejszy dla niektórych okres roku i najmilsze przygotowania do Świąt Bożego Narodzenia. Jeden taki album już zrobiłam... podwójnie zrobiłam. A teraz mi jakoś nie idzie...
W każdym razie zaczątek bazy pokazuję... nie mam jeszcze pomysłu na zamknięcie albumu, ani na ozdobienie okładek. Właściwie żadnego pomysłu jeszcze nie mam....oprócz tego, że prawdopodobnie będzie niebieściutki.
Z jednego jestem zadowolona - równiuteńko wyszło... tak lubię, co do milimetra.
Najważniejsze jest bo baza to podstawa ... masz już obraną kolorystykę no i jesteś zadowolona czyli dobry początek.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się Twoja baza, takiego albumu jeszcze nie robiłam ale spróbuję (kiedyś) :)
Dzięki... niemoc mam okrutną...
UsuńA mnie się już podoba. Prawdziwą bazę zrobiłaś ;-)
OdpowiedzUsuńRobiłam już "hiden hinge" kilka razy...lubię ten sposób łączenia kart.
UsuńNo i jest dobry początek.
OdpowiedzUsuńNoooo... ale to koniec wieńczy dzieło, a u mnie papierkowa posucha ostatnio...
UsuńAle koniec w tym przypadku przypadnie na koniec roku :) więc spokojnie, on sie zrobi idealnie taki jak ma być!!! Grunt jest, kieszonki są, równo i niebiesko, okładka jest - wszystko co trzeba :) będzie akurat, zobaczysz :)
UsuńInko, ja mam nadzieję, bo przecież susza nigdy nie trwa dwanaście miesięcy... nawet na pustyni czasem pada.
UsuńSama baza wygląda super i założę się że będzie świetny :)
OdpowiedzUsuńObliczyłam wstępnie, że z tych siedmiu kieszonek mam już miejsce na 28 dni... nie jest źle.
OdpowiedzUsuńŚlicznie się zapowiada - będę obserwować postępy :)
OdpowiedzUsuńTwój niebieski - mój w kolorach ziemi.
No i bardzo fajna baza. Wygląda okazale. Kolory są super i domki robią już klimat.
OdpowiedzUsuńI very much like your pattern it's beautiful,thank for sharing good i dea !
OdpowiedzUsuńหนังออนไลน์
Super baza!, a niebieska okładka zapowiada się zimowo :)
OdpowiedzUsuń