niedziela, 26 lutego 2017

LEGO zabawa...

          Miała być kartka urodzinowa dla ośmiolatka. Ale pomyślałam: po co takiemu kartka? Może pudełko na karty albumowe... wklei się fotki i będzie pamiątka. A! Miało być z klockami lego...
          Każdy wie, że zabawa tymi klockami ma dwa etapy - najpierw trzeba jak najszybciej według instrukcji złożyć zawartość pudełka... czasem długo to trwa i można do zabawy dopuścić ojca, niech pogłówkuje... Drugi etap to zgromadzić tony elementów, najlepiej kopczyk wielkości sporego mrowiska.... i grzebać w tym, przebierać, przeszukiwać... BINGO! Jest klocek... ten klocek... mały, niepozorny, niezagospodarowany! Odkrycie na miarę kopernikańskiego - teraz można puścić wodze fantazji i zatopić się w fascynującym świecie własnej wyobraźni.
          Poszłam tym drugim tropem...wydrukowałam na laserówce kilogramy papieru, kilkanaście figurek. Cięłam, kleiłam,  aż z chaosu ukazało się to:










          Technicznie: w pudełku mieści się piętnaście fotek na pięciu folderach, jest tag z miejscem na życzenia i koperta do której włożyłam zbędne figurki. Docelowo na kasę... w końcu trzeba kupić kolejne klocki. Wielkość 16 x12 cm, kopertka mieści banknoty złożone na pół..
          Drukowałam na zwykłych kartkach ksero, musiałam oklejać każdy kawałek z osobna. Zyskało na wypukłości i wygląda solidnie... Zamykane na magnes, a prawdziwe klocki też chyba pasują...
          Bawiłam się z tym kilka dni. Zmęczyło mnie... ale pocieszam się - fani Lego bawią się tak przecież całe życie...



11 komentarzy:

  1. Krysiu, fantastycznie zmajstrowałaś to pudełko :) Podziwiam za wycinanie.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Baza prosta, a reszta pomysłu sama się jakoś tak robiła...

      Usuń
  2. ale fantastyczne pudełko :) genialny pomysł śiwtna realizacja :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Sam pomysł z netu... trochę czasu i można nauczyć się wszystkiego.

    OdpowiedzUsuń
  4. Doskonały pomysł z tym pudełkiem. Pięknie zakomponowałaś całość. Michałek na pewno ucieszy się z takiego prezentu. A klocki mają w sobie coś, co przyciąga.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzięki... starałam się jakoś uporządkować te kolory i kształty. Było by łatwiej, gdyby był gotowy papier scrapkowy...

    OdpowiedzUsuń
  6. Wyszło fantastycznie!!!!!!! Fan lego z pewnością będzie zadowolony!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie wiem nic oprócz nazwy o klockach lego - nie ten czas , nie te zabawki , ale wyniku pracy Ci gratuluję!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Z pewnością Michałek bardziej ucieszy się z takiego prezentu niż z kartki. Świetnie to wykombinowałaś ! Sporo pracy ale efekt SUPER !!!

    OdpowiedzUsuń